W lipcu nasze dary powędrowały do Katowickich Domów Tymczasowych.
Naszą sesję zdobią piękny, białawy Hikaru i drobna samiczka Harthor. Ostatnie smakołyki dostał też Hummer, który na dniach pokicał do domku stałego. Jak sami Państwo widzicie, inwencja twórcza wymyślania imion dopisuje śląskim wolontariuszkom!
Ulubionymi produktami śląskich uszaków była pokrzywa i koniczyna. W zasadzie nie stanowiło to dla nas zaskoczenia – króliczki na ogół uwielbiają te suszone przysmaki.
Tymczasem chcielibyśmy się pochwalić, że nasze produkty sygnowane są patronatem Fundacji Przygarnij Królika! Podpisane paczuszki znajdują się już w sklepach na terenie całej Polski. To nie tylko reklama naszych produktów, ale przede wszystkim wspieranie działań adopcyjnych Fundacji! Oby tak dalej!